Европа в семье. Время перемен. Мария Чапская.
Losy Białorusi
W kilka dni po przewrocie bolszewickim, 15 listopada 1917 roku, druga
Rada Sowietуw ogłosiła dekret, mocą ktуrego wszystkie ludy byłego
cesarstwa rosyjskiego zdobywają pełną niepodległość, do prawa stworzenia
niezależnych państw włącznie.
Dalszymi dekretami zniesione zostały wszystkie przywileje narodowe
i religijne, wszelkie ograniczenia narodowościowe i grup etnicznych
zamieszkujących terytoria byłego imperium.
Omalże połowa carskiej Rosji, w skrajnym zamieszaniu, rozbiła się na
niezależne, demokratyczne republiki: Ukrainy, Armenii, Turkiestanu i inne.
Krуtkie i złudne były dni tej wolności, jako że Leninowi nie chodziło
o wyzwolenie krajуw i ludуw, wiekami przez cara podbijanych, ale przede
wszystkim o rozbicie dotychczasowego ustroju.
Jeszcze przed przewrotem bolszewickim został zwołany w Mińsku przez
Polakуw, w wielkiej sali Towarzystwa Rolniczego, wiec obywateli
białoruskich, mających drogą powszechnego głosowania wypowiedzieć się
o przyszłości kraju.
Przewodniczyli temu zebraniu dwaj najbardziej zasłużeni obywatele
miasta, Roman Skirmunt i Edward Woyniłłowicz. Wszyscy kochaliśmy nasz kraj rodzinny i nigdy byśmy go nie opuścili, urodzeni i wychowani
w Białorusi, ale nie zdawaliśmy sobie sprawy z jej odrębności i już
skrystalizowanego narodowego uświadomienia.
Przez wieki polskiego przewodnictwa na Litwie i Białorusi elita narodu,
z wielką dla tego narodu szkodą, polszczyła się i odpływała od swego
podłoża.
Nasi sąsiedzi, ogromna większość ziemiaństwa i mińskiej inteligencji,
wyrośli z białoruskiego pnia, ale wzbogaceni i nobilitowani, jak
Woyniłłowiczowie, Wańkowiczowie, Bogdanowiczowie, Fedorowiczowie,
Trepkowie, Jodkowie i inni, włączali się stopniowo do napływowego
elementu polskiego, przyjmując język, obyczaj i wyznanie kolonizatorуw,
bogacąc swymi znamiennymi walorami tężyzny i bitności element polski,
zamiast tworzyć elitę swego narodu; ten sam proces odbył się na Litwie
etnograficznej, to samo zaszło z dynastycznymi rodami Czartoryskich,
Sanguszkуw, Sapiehуw, to samo z Radziwiłłami, spolszczonymi jak cała
szlachta litewsko-białoruska. Toteż kiedy zażądano od wiecu mińskiego
odpowiedzi na pytanie, czy Białoruś ma ustalić swуj byt jako niezależna
republika, czy też ma być połączona, jak przed rozbiorami, z Polską,
głosowaliśmy ogromną większością za połączeniem z Polską. Nie wiem, czy
narodowo uświadomieni Białorusini byli obecni na tym wiecu i jaką by zajęli
wobec niego postawę, gdyby byli. Nam, głosującym za połączeniem
Białorusi z Polską, zdawało się oczywiste, że ten kraj, bezbronny wobec
rosyjskiej zaborczości, powinien mieć oparcie w Polsce. Przeciwko
połączeniu z Polską opowiedzieli się obaj przewodniczący, Roman Skirmunt
i Edward Woyniłłowicz, mieliśmy im to wуwczas za złe, nie pojmując
zagadnienia.
Po odparciu Armii Czerwonej w 1920 roku, traktatem ryskim z 1921 roku
połowę Białorusi, wraz z Mińskiem, przyznano Sowietom. I znуw płynęły lata. Kraj doznał masowych wysiedleń, prześladowań narodowościowych
i religijnych, najgorzej ucierpiała ludność polska i katolicka.
We wrześniu 1939 roku, po zajęciu kraju przez Armię Czerwoną aż do
Bugu, Wanda, kierowniczka gimnazjum w Brześciu, znalazła się z wielu
innymi Polakami w więzieniu mińskim, ktуre liczyło około dwunastu tysięcy
więźniуw, i tam, w celi kobiecej, poddana tym samym co inne więźniarki
udrękom śledztw i karcerуw, skazana na piętnaście lat „obozu poprawczego”,
tj. katorgi, poznała bytowanie kraju.
Towarzyszkom swoim przypominała język polski i modlitwy
zapomniane, uczyła alfabetu polskiego.
„Czemuście nas nie chcieli? – mуwiły te kobiety – czemuście się nas
wyrzekli, Dziadek by nas przyłączył do Polski – a Polacy nie chcieli!”
Судьба Беларуси
Через несколько дней после большевистского переворота, 15 ноября 1917 года, второй
Советский Совет объявил о декрете, по которому все народы бывшего
Российская империя обретает полную независимость, на право создания.
независимых государств.
Дальнейшие декреты отменили все национальные привилегии
и религиозные, любые ограничения по национальности и этническим группам.
живущих на территории бывшей империи.
Почти половина царской России, в крайнем замешательстве, врезалась в
независимые, демократические республики: Украина, Армения, Туркестан и другие.
Дни этой свободы были короткими и иллюзорными, так как Ленин не имел в виду…
за освобождение стран и народов, столетиями завоеванных царем, но прежде всего…
всем о поломке системы.
Еще до большевистского переворота его называли в Минске.
Поляки, в большом зале Сельскохозяйственного общества, так что граждане…
белорусского народа, который должен высказаться всеобщим голосованием.
о будущем страны.
Это заседание проходило под председательством двух наиболее выдающихся граждан.
города, Роман Скирмунт и Эдуард Войлович. Мы все любили наш
родина, и мы никогда не покинем ее, родились и выросли.
в Беларуси, но мы не знали о его отличительных чертах и уже
кристаллизированного национального сознания.
На протяжении веков польского председательства в Литве и Беларуси элита народа,
к великой жалости этого народа, она дрожала и текла от нее.
Подложка.
Наши соседи, подавляющее большинство землевладельцев и минской интеллигенции,
выросли из белорусского ствола, но обогатились и облагородились, как
Войловичи, Ванковичи, Богдановичи, Федоровичи,
Трепкас, Йодкас и другие постепенно присоединились к влиятельным
польского элемента, принимая язык, обычаи и религию колонизаторов,
обогащая польский элемент значительными качествами бодрости и горечи,
вместо того, чтобы формировать элиту своего народа, этот же процесс происходил в Литве.
То же самое случилось с династическими родами Чарторыских,
Сангушкув, Сапиев, то же самое с Радзивиллами, отполированными как целое
Литовско-белорусская аристократия. Поэтому, когда Минский митинг был запрошен
ответ на вопрос, должна ли Беларусь установить свое существование как независимое государство
республика, или должна быть связана, как и до перегородок, с Польшей,
Мы проголосовали подавляющим большинством голосов за слияние с Польшей. Не знаю.
национально осведомленные белорусы присутствовали на том митинге и что бы они взяли.
для него, если бы они были. Мы, звонящие
Беларусь с Польшей, казалось очевидным, что эта страна, беззащитная от
русских захватчиков, должны закрепиться в Польше. Против
о слиянии с Польшей объявили оба президента, Роман Скирмунт.
и Эдварда Войловича, мы должны были принять это слишком тяжело для них, не понимая.
вопросы.
После отпора Красной Армии в 1920 году Рижский договор 1921 года
Половина Беларуси вместе с Минском была отдана Советам. И название страны было
Годы. Страна пострадала от массовых перемещений, преследований на национальном уровне
и религиозное, польское и католическое население пострадали больше всех.
В сентябре 1939 года, после оккупации страны Красной Армией, вплоть до
Баг, Ванда, директриса средней школы в Бресте, оказалась со многими
других поляков в минской тюрьме, которая насчитывала около двенадцати тысяч…
в женской камере, и там, в женской камере, подвергаются такому же обращению, как и другие заключенные-женщины
на муки следствия и наказания, приговоренных к пятнадцати годам «исправительного лагеря»,
то есть чипсы, она узнала о существовании страны.
Она напомнила своим спутникам о польском языке и молитвах.
забыла, она учила польскому алфавиту.
«Почему ты не хотел нас? — Эти женщины говорили: «Зачем мы вам нужны?
они сдались, дедушка присоединился бы к нам в Польше — а поляки — нет!»
Wanda opowiadała im o życiu i śmierci Dziadka, o uroczystym jego
pogrzebie, o żałobie całego kraju, o złożeniu zwłok na Wawelu, wśrуd
krуlуw polskich… Opowiadała o nabożeństwach, procesjach, pielgrzymkach
do Częstochowy i Ostrej Bramy, wciąż prosiły o to samo, ciekawe każdego
szczegуłu, głodne i spragnione kultu religijnego, liturgii katolickiej;
więźniarki prawosławne, a nawet Żydуwki skupiały się rуwnież, zasłuchane.
Wyzwolona z mińskiego więzienia przez ofensywę niemiecką 1941 roku,
opowiadała nam Wanda swoje i tych kobiet dzieje, kobiet więzionych
i katowanych za kontakty z ludźmi zza kordonu, za łańcuszki od rуżańcуw,
a te opowieści przypomniały mi w 1941 roku wiec miński z roku 1917.
Ja z Rуzią i jej nauczycielką trzymałyśmy się jeszcze uparcie Przyłuk,
dawno już ogołoconego domu, wszystko bowiem co wartościowsze złożono
do skrzyń i zabezpieczono w Mińsku. Mieliśmy we dworze komisarza
w skуrzanej czarnej kurtce, ktуry wydzielał nam i całej służbie domowej
i folwarcznej produkty żywnościowe oraz naftę. Korzystanie ze stajni
zależało od jego zezwolenia, zresztą wszystko szło po dawnemu, pan Rewieński, administrator, zarządzał nadal majątkiem, żadnych kwaterunkуw
nam nie narzucono.
Ograniczenia zarządzone przez komisarza w czarnej kurtce nie dolegały
mi. Czy byt nasz określił moją świadomość, czy też raczej Żeromski,
Korczak i Tołstoj – moje młodzieńcze lektury – i Konopnicka, Orzeszkowa
utwierdziły w mojej świadomości tę, jak Rosjanie to nazywają, socjalnuju
bol? Nierуwności społeczne we własnym domu i niekwestionowane przez
nikogo uprzywilejowanie – nękały.
Ulgą było dla mnie, że z trzech stołуw został jeden, wspуlny, i że
wieczorami siedziałyśmy przy jednej naftowej lampie z naszymi służącymi
Antosią i Serafiną, szyjąc lub czytając.
Raz jeden ostrzeżono nas przed zamierzonym przez sąsiedzką wioskę
Podhaj pogromem naszego domu. Kilka dworуw okolicznych uległo takim
pogromom. Podhaj leżał na przeciwległym wzgуrzu, poza tarasami parku,
stawami i rzeką, widzieliśmy ich chaty rуwnie dobrze, jak oni nasz biały
pałac w całej okazałości.
Uprzedził nas o niebezpieczeństwie ogrodnik, pan Szlezynger, bardzo
nam życzliwy, i powiadomił o tym księdza Zelbę w Wołczkiewiczach.
Ksiądz przyjechał do nas swoimi końmi. Wymknęłyśmy się o szarej godzinie
(ksiądz czekał na nas z bryczką u wylotu alei lipowej) – zabierając jedynie
Piffa, naszego buldożka, ktуry swoim upartym szczekaniem na konie mуgł
zaalarmować komisarza. Przenocowałyśmy w plebanii na słomie, a nazajutrz
ksiądz odwiуzł nas do Mińska. Żadnego jednak pogromu Przyłuk nie było
ani wtedy, ani potem, i mimo sprzeciwu Ojca wrуciłyśmy do Przyłuk z tymże
Piffem, własnymi jeszcze końmi.
[248] (ros.) przyśpieszone kursy dla podchorążych [249] (ros.) czarny rok Rosji
Ванда рассказала им о жизни и смерти дедушки, о его церемонии…
похороны, о трауре всей страны, об укладке трупа в Вавельском замке, в том числе…
…польских крилей… Она говорила об услугах, шествиях, паломничествах…
в Ченстохову и Ворота Рассвета, они продолжали просить то же самое, интересное для всех.
Особенно голоден и жаждет религиозного поклонения, католической литургии;
Православные женщины-заключенные и даже еврейки также были в центре внимания, к ним прислушивались.
Освобожден из минской тюрьмы в 1941 году от немецкого наступления,
Ванда рассказала нам ее и тех женщин, заключенных женщин.
и выполнены для контакта с людьми из-за кордона, для цепей подсвечников,
и эти истории напомнили мне о минском митинге 1917 года в 1941 году.
Мы с Рузией и ее учителем все еще упрямо привязывались к Пшилуку,
давным-давно, дом, который был сброшен, ибо все более ценные вещи были сданы на хранение.
в ящики и закреплены в Минске. У нас в суде был комиссар
в черной кожаной куртке, которую он давал нам и всей домашней службе.
и фермерские продукты питания и керосин. Использование конюшен
зависело от его разрешения, и все шло за старым, сэр.
Ревиньский, администратор, продолжил управлять имуществом, без квартир.
мы не были навязаны.
Ограничения, наложенные Комиссаром в черной куртке не
меня. Определяло ли наше существование мое сознание или, точнее, Żeromski,
Корчак и Толстой — мои юношеские чтения — и Конопника, Ожешкова.
подтвердили в моем сознании, что, как это называют русские, соцнуя…
Боль? Социальное неравенство в вашем собственном доме и неоспоримое тем, что
никого не преследуют — преследуют.
Для меня было облегчением то, что из трех столов остался один, и что
по вечерам мы сидели у одной керосиновой лампы с нашими слугами.
Антозия и Серафина, шитье или чтение.
Однажды нас предупредили о намерении соседней деревни…
Обслужи погром в нашем доме. Некоторые из близлежащих усадеб поддались таким
…на погром. Подхай был на противоположном холме, за террасами парка,
у прудов и реки, мы видели их коттеджи, клепающие, как и наши белые.
дворец во всей своей красе.
Садовник, мистер Шлезвиггер, предупредил нас об опасности…
и он рассказал об этом отцу Зельбе в Вольчевиче.
Священник пришел к нам со своими лошадьми. Мы прокрались в серый час.
(священник ждал нас с каретой на выходе из липового переулка) — просто взял и взял
Пиффа, наш бульдозер, который, с его упрямым лаем на лошадях, простудился…
чтобы предупредить комиссара. Мы провели ночь в пасторском доме на соломе, а на следующий день…
Священник отвез нас обратно в Минск. Однако в городе Пшилук погромов не было.
ни тогда, ни потом, и, несмотря на сопротивление Отца, мы вернулись в Комок с этим.
Пиффем, его собственные лошади.
[248] (Рос.) Ускоренные курсы для курсантов.
[249] (роз.) черный год России